Sandomierz

Położony nad Wisłą Sandomierz to jedno z najbardziej znanych miast w Polsce. Jego kariera w ostatnich latach wynika z dziejącej się tu akcji popularnego serialu telewizyjnego „Ojciec Mateusz”. I choć próżno szukać tu jego kościółka parafialnego to w świadomości telewidzów postać ta wiązana jest właśnie z tym urokliwym zabytkowym miasteczkiem.

A jego dzieje są długie i bardzo bogate. Dobre położenie na skrzyżowaniu ważnych szlaków handlowych sprawiło, że już we wczesnym średniowieczu staniał tu gród. Nadanie praw miejskich oraz licznych przywilejów handlowych sprawiło, że szybko Sandomierz awansował do grona najważniejszych miast w całej Polsce. Rozwijały się tu głównie handel i rzemiosło. Towary przewożono nie tylko lądem ale także spławiano Wisłą w kierunku Gdańska. Powstały spichrze oraz piwnice do przechowywania różnorodnych towarów, w tym bardzo cenionego wina.

Nie oszczędzały Sandomierza także liczne klęski. W średniowieczu szczególnie dokuczliwe były najazdy tatarów, którzy plądrowali całą okolicę oraz brali ludzi w jasyr. Z jednym z takich najazdów wiąże się najpopularniejsza sandomierska legenda. Jedna z mieszczek po zdobyciu miasta wprowadzić miała tatarów do piwnic pod zamkiem niby w celu zdradzenia miejsca ukrycia skarbu miejskiego. Tymczasem na dole czekały już beczki z prochem, który został podpalony przez obrońców. W ten sposób uratowano miasto, ale bohaterska dziewczyna zginęła.

Legendę tę opowiadają przewodnicy oprowadzający po sandomierskich podziemiach. Trasa wiodąca pod rynkiem wiedzie dawnymi korytarzami i salami, w których składowano towary i ma wyjście pod ratuszem. Pochodzi on jeszcze ze średniowiecza Lae został przebudowany w stylu renesansowym. Świadczy o tym wysoka attyka. Na ścianie znajduje się jeden z najstarszych w Polsce zegarów słonecznych.

Wokół rynku stoją kamieniczki z różnych epok. Wyróżnia się wśród nich narożna kamienica Oleśnickich z dużymi podcieniami. Tuż obok wchodzi się do zbrojowni gdzie można przenieść się w czasie słuchając opowieści o przeszłości miasta i próbując przymierzyć prawdziwe stroje rycerskie i żołnierskie z różnych epok.

Stojący na wzniesieniu nad Wisłą Sandomierz otoczony był w przeszłości murami miejskimi. Ich pozostałości zobaczyć można jeszcze w kilku miejscach. Zachowała się też jedna z miejskich bram – Brama Opatowska, z gotycka z pokaźna renesansową attyką. Zlokalizowano na niej punkt widokowy, z którego przy dobrej pogodzie podziwiać można nie tylko samo miasto ale także leżący w górach Świętokrzyskich Święty Krzyż.

Warte uwagi są także sandomierskie kościoły. W katedrze ogromne wrażenie robi niedawno odrestaurowane gotyckie prezbiterium pokryte cennymi freskami rusko-bizantyńskimi fundowanymi jeszcze przez Władysława Jagiełłę. Ważnym zabytkiem jest także położony na wzgórzu za murami miejskimi romański klasztor dominikanów. Na Stare Miasto wrócić z niego można dawną furtą dominikańską w murach obronnych, nazywaną tez ze względu na kształt Uchem Igielnym.

Aby odpocząć po zwiedzaniu można się wybrać w rejs po Wiśle z przepięknymi widokami na miasto z królewskim zamkiem, domem Długosza i Collegium Gostomianum albo udać się na spacer do Parku Piszczele, gdzie w cieniu drzew posiedzieć można w niewielkiej kawiarni.