Zabytki architektury secesyjnej i przemysłowej w Łodzi

Łódź nazywana jest często miastem czterech kultur bo rzeczywiście w okresie jej największego rozwoju zamieszkiwali ją przedstawiciele różnych narodowości i wyznań. Żyli więc w XIX wiecznej Łodzi obok siebie katoliccy Polacy, prawosławni Rosjanie, protestanccy Niemcy oraz Żydzi. Wszyscy oni  osiedlali się w tej „ziemi obiecanej” ze względu na olbrzymi boom gospodarczy, który przeżywała ona w tym czasie. Związany był on z rozwojem przemysłu włókienniczego. 

Jak grzyby po deszczu wyrastały w łodzi fabryki tkanin, przędzalnie i farbiarnie. Pracowali w nich robotnicy gnieżdżący się w podłych warunkach w zbudowanych dla nich osiedlach. Obok tych osiedli rosły dla odmiany pałace przemysłowców, którzy korzystając z okresu prosperity budowali piękne, nowoczesne rezydencje.

Dziś Łódź odkrywa ponownie swe przemysłowe oblicze. Choć fabryki dawno już upadły to jak się okazało ludzie chcą oglądać je jako zabytki. Część dawnych hal przerobiono na centra handlowe, w innych mieszczą się modne lofty. Łódź fabryczna jest ciągle na nowo odnajdywana i przyciąga coraz więcej turystów.

Najbardziej znaną w ostatnich latach łódzką fabryką jest zespół fabryczny należący do Izraela Poznańskiego. Mieści się tu dziś wielkie centrum handlowe Manufaktura. Zbudowany z czerwonej cegły eklektyczny kompleks mieści się u początku ulicy Piotrkowskiej, głównego deptaka Łodzi i jednej z najdłuższych tego typu ulic w Europie.

Drugim bardzo znanym zespołem fabrycznym jest Księży Młyn należący do Karola Scheiblera. Stanowił on największy taki kompleks w Łodzi z ogromną, liczącą ponad 200 metrów przędzalnia bawełny, osiedlem robotniczym z tak zwanym famułami, sklepem, szpitalem, własna strażą pożarna a nawet parkiem z niewielkim stawem. Obecnie trwają starania o wpisanie całego zespołu na listę UNESCO. 

W obrębie Łodzi mieszczą się także zespoły fabryczne należące do Ludwika Gayera – tak zwana Biała Fabryka, gdzie dziś mieści się Muzeum Włókiennictwa, Adama Ossera czy Markusa Silbersteina. Uzupełnieniem tej architektury są rozrzucone po całym mieście pałace i kamienice przemysłowców pochodzące najczęściej z II połowy XIX wieku, zbudowane w stylu eklektycznym lub secesyjnym.

Odwiedzając Łódź można przenieść się na chwilę do XIX wiecznego przemysłowego miasta. I choć fabryki już nie pracują to ogrom tego założenia wzbudza szacunek i podziw.